Czy znasz ty kraj ten…?

by Katarzyna Jerzykowska

Felicjan Faleński

Czy znasz ty kraj ten…?

Czy znasz ty kraj ten, kędy jak najsrożej

Mróz trzaskający skrzy się w blaskach zorzy?

Gdzie tylko mruczą petersburską chwałę

Cielaki morskie i niedźwiedzie białe?

Czy znasz ten kraj? Ah! tam, o moja miła!

Tam bym ja zmarzł – choćbyś ty przy mnie była.

Znasz kraj ten? Władza gardzi nim cerkiewna,

Bo tam od złota droższy kawał drewna.

Tam człeka, co ma nóż, bogaczem zową.

Tam pies jest koniem, a jelonka krową.

Czy znasz ten kraj? Ah! tam, o moja miła!

Tam bym ja zmarzł – choćbyś ty przy mnie była.

Czy znasz ty kraj ten, kędy czynownika

Jak nigdzie gorzki zawód napotyka:

Że on ni zrobi donos, ni też składnie

Łapówkę chwyci lub co gdzie ukradnie.

Czy znasz ten kraj? Ah! tam, o moja miła!

Tam bym ja zmarzł – choćbyś ty przy mnie była.

Czy znasz ty kraj ten? Chleba on nie daje,

Lecz się w nim carskie lęgną gronostaje –

Dla dworu soból bobrem oprawiony –

A zaś dla frejlin miękkie edredony.

Czy znasz ten kraj? Ah! tam, o moja miła!

Tam bym ja zmarzł – choćbyś ty przy mnie była!

Lecz nie. Tam po to, w szpetnej swej obłudzie,

Całkowitego człeka ślą półludzie:

By, nie on od nich, lecz od niego oni

Szli precz! – Więc nawet, w czarciej tej ustroni,

W pomroki wiecznej samotniczym zimnie

Raj miałbym ziemski – byłeś była przy mnie.

Może spodobają Ci się również: